czwartek, 6 czerwca 2013

Maj 2013 - naczyniako mięsak śledziony u psa.

Ciekawe przypadki często zaczynają się bardzo "niewinnie" zwykła wizyta w zwykłej sprawie może przeistoczyć się w niezwykle ciekawą i mocno wciągającą historię.

Historia pacjenta.
Pies - Misio mix około 10 lat został przyprowadzony do lecznicy z powodu brzydkiego zapachu z pyszczka i bolesnej deformacji pod lewym okiem. W badaniu jamy ustnej - zapalenie, kamień nazębny, okołowierzchołkowe, ropne zapalenie korzenia zęba łamacza. Oddechy, tętno, temperatura w zakresach fizjologicznych. W osłuchiwaniu klatki piersiowej serce i drogi oddechowe bez uchwytnych zmian. Jedyną niepokojącą rzeczą było nieznacznie zwiększone napięcie powłok brzusznych podczas omacywania. Przed zakwalifikowaniem do zabiegu sanacji jamy ustnej od pacjenta pobrano krew na badanie morfologiczne i podstawową biochemię. Zalecono antybiotyk na 7 dni per os. Po otrzymaniu wyników badania krwi umówiono Misia na zabieg sanacji jamy ustnej i przy okazji badanie USG jamy brzusznej.

Po tygodniu Misio został znieczulony i poddany zabiegowi na jamie ustnej, a następnie badaniu USG brzucha.

Badanie USG i biopsja.
W badaniu usg zmieniona była tylko śledziona. Pozostałe narządy bez uchwytnych zmian. W trzonie narządu widoczna była guzowata masa, o mieszanym echu zatartych granicach, dobrze unaczyniona, otoczona hiperechogenną siecią. W jamie otrzewnowej stwierdzono nieznaczną ilość bezechowego wolnego płynu. Zdecydowano o wykonaniu biopsji aspiracyjnej cienkoigłowej z guza. Jeszcze przed otrzymaniem wyników powtórzono morfologię krwi obwodowej i wykonano RTG klatki piersiowej w trzech projekcjach. W badaniu krwi nie stwierdzono istotnych zmian w stosunku do wcześniejszych wyników. W radiogramach klatki piersiowej nie stwierdzono zmian nasuwających podejrzenie przerzutów.

Rozpoznanie.
W biopsji uzyskano preparaty bogatokomórkowe. Komórki ze znacznym pleomorfizmem, kształty od okrągłych, owalnych po wrzecionowate. Wyraźne cechy cytologicznej złośliwości - anizocytoza, aniozkarioza. Duże jądra z grudkową chromatyna i wyraźnymi jąderkami.

Postawiono rozpoznanie - guz z tkanki mezenchymalnej, prawdopodobnie naczyniakomięsak.

Pies został skierowany na zabieg. Śledziona został usunięta i przekazana na badanie histopatologiczne - otrzymano wynik hemangiosarcoma, w pozostałym miąższu przekrwienie i liczne ogniska hematopoezy pozaszpikowej. 

Obraz śródzabiegowy.
Krwiak w obrębie ściany brzucha, krwiak w okolicach wierzchołka pęcherza, guz śledziony z perforacją otoczony siecią. Jama otrzewnowa wypełniona niewielką ilością krwi. Śledziona została usunięta. A zmiany w ścianie brzucha i pęcherzu moczowym przypisano wcześniejszemu wypadkowi.



Epilog.
Misio w dobrym zdrowiu żył jeszcze przez dwa miesiące. W nie do końca znanych mi okolicznościach, niezdiagnozowany został poddany eutanazji z podejrzeniem zatrucia antykoagulantami.

Doświadczenia własne autora. Wszystkie zdjęcia, badania ich opisy i interpretacje wykonał autor i nie wyraża zgody na ich kopiowanie i publikację.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz